Organizujemy Ogólnopolskie Konkursy Instruktor Roku

Poznajemy pracę OSK w krajach Europy

Przegładzasz wiadomości z działu: Slider

Kto zagwarantuje naszemu środowisku że tak u nas nie będzie???

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

12.11.19

Zapraszamy do zapoznania się z uzasadnieniem protestu lekarzy przeciw funkcjonowaniu Izby Lekarskiej, Lektura jest obszerna, więc podzielona będzie na dwie części. Warto przeczytać i zastanowić się nad tym co może czekać nasze środowisko.

Izby Lekarskie zostały reaktywowane w 1989 roku na mocy porozumienia zawartego podczas obrad „okrągłego stołu” na fali zachłyśnięcia się demokracją, przez wysoko wpływowe lobby, które nawet spowodowało uchwalenie ustawy w Sejmie, aby wszystko było „zgodne” z prawem i Sejm uchwalił ją pod wpływem tego lobby w dniu 17 maja 1989 r. ( z uwzględnieniem ustaw zmieniających z roku 1990, z 8 sierpnia 1996 r, z 5 grudnia 1996 roku, z 24 lipca 1998 roku, z 6 września 2001 roku, z 30 sierpnia 2002 roku, z 23 listopada 2002 roku, z dnia 20.04.2004 roku, i ostatnia kodyfikacja tej ustawy była w dniu 2.12.2009r.) Ustawa ta jednak, zmuszająca lekarzy do przynależności do Izb Lekarskich, jest niezgodna z Art. 17 Konstytucji RP bowiem ani innymi wymienionymi poniżej tj. 30, 58 ust.1, 65 i 93, oraz 20 Deklaracji Praw Człowieka: Art. 17 w p. 1 mówi, że „1. W drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.” Wynika z tego, że można, ale nie ma przymusu. Zaś w p. 2 mówi, że „2. W drodze ustawy można tworzyć również inne rodzaje samorządu. Samorządy te nie mogą naruszać wolności wykonywania zawodu ani ograniczać wolności podejmowania działalności gospodarczej.” Co też oznacza, że nie ma przymusu przynależności do Izb

Lobby to wywalczyło, aby każdy lekarz obowiązkowo należał do Izby Lekarskiej i płacił składki ( 30 zł miesięcznie lub 10 zł miesięcznie dla emerytów, czy stażystów, a od 1.10.2008 r. 40 złotych, dla rencistów dotychczasowo płacących 10- dalej 10 złotych, a nowych, którzy przekraczają przychód wg. PITU ok. 21636 złotych rocznie też 40 złotych). Ustaliło też, że jeśli ktoś nie będzie ich płacił, to będzie karany finansowo poprzez ściągnięcie zaległości w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Art. 61 omawianej ustawy). Nawet w OIL jest Dział Windykacji ( Egzekucji) Składek.

W styczniu 2009 roku Rzecznik Praw Obywatelskich Dr. Janusz Kochanowski skierował sprawę obowiązkowej przynależności do różnych korporacji a także do Izb Lekarskich do Trybunału Konstytucyjnego, zarzucając temu ” obowiązkowi” niezgodność z Konstytucją

(art.17)a także z art 20 Deklaracji Praw Człowieka. Rzecznik słusznie podkreśla, że ani Art. 17 Konstytucji ani inne artykuły Konstytucji RP (art. 30, 58 ust.1, 65 i 93) ani Art. 20 Deklaracji Praw Człowieka nie narzucają obligatoryjnego wymogu przynależności do korporacji, a zwłaszcza wykonywania zawodu poza korporacją. W dniu 18.10.2010r.zastepca nowego Rzecznika Praw Obywatelskich, Pan Troć, wycofał ten wniosek z TK i nie był on rozpatrzony w takiej formie w jakiej zgłosił go Dr Jan Kochanowski. TK uwzględnił tylko niekonstytucyjność trwałego usunięcia z zawodu za przewinienie zawodowe (w tym też np. za niepłacenie składek). Stąd trzeba dalej zbierać podpisy (lista) aby na nowo wnieść tę sprawę pod obrady TK oraz do Centrum Legislacyjnego Rządu, aby zmienić ustawę, bowiem nie do przyjęcia jest zmuszanie do przynależności do Izby pod groźbą rygorów komorniczych. Od samego początku zdecydowana większość lekarzy nie chciała należeć do Izb i nie płaciła składek (nawet Dr. Andrzej Włodarczyk p. Gaz. Lek. nr.9-9 (224-225) sierpień wrzesień 2009, str. 17. ). Obecnie jak nam wiadomo, dalej zdecydowana większość lekarzy nie chce należeć do Izb i płacić wygórowanych składek (p. lista). Według Piotra Kalinowskiego (Medical Tribune nr.10/2007 z 14 czerwca 2007 r. str. 3), w roku 2007 nadal 5% lekarzy pracujących w Polsce nie płaci składek. Jednym z nie płacących był Dr. Bolesław Piecha, b. Wiceminister Zdrowia. Według cytowanego Piotra Kalinowskiego „zaległość” jego wynosiła ok. 3000 złotych . Według naszego poglądu zarówno Dr. Piecha jak nikt inny nie powinni wpłacać żadnych „składek”, bo to wszystko jest pod przymusem i niezgodnie z Konstytucją.

Lobby opisane wyżej, szukało cały czas różnych sposobów, aby zmusić lekarzy do przynależności do Izb Lekarskich. W roku 1989 dawało deklaracje wstępu do Izb. Później tego już nie przestrzegano, bo działacze izbowi obrośli w piórka a nowo wchodzący do zawodu lekarze nie orientowali się w materii rzeczy i przyjmowali, że tak musi być. Izby między innymi kazały zmienić wszystkie dotychczasowe prawa wykonywania zawodu i wydać nowe pod swoją egidą, aby wiedzieć, ilu jest lekarzy i znać ich dane personalne a także adresowe, oraz gdzie pracują. Innym sposobem było przysyłanie gazety Izb Lekarskich i Pulsu, do danej osoby, aby wiedzieć, kogo można byłoby ścigać w celu ściągania składek. Przedostatnim wymysłem „uczonych” z Izb Lekarskich jest zmuszanie do zakładania kont, wpisywania na końcu numeru tego konta swojego numeru prawa wykonywania zawodu i chodzenie do wymienionego przez Izby banku, aby tam wpłacać składki. Jeśli ktoś pójdzie na to, już zupełnie będzie prowadzony na pasku przez zadowolonych „przywódców Izb”, że wreszcie będą mieli całkowitą kontrolę nad tym, kto płaci, a kto nie. Ostatnim zaś znanym nam ( p. Puls z września 2008 r. nr. 9 str. 2) jest ” proponowanie” lekarzom aby załączali kopie swoich PIT ów , na podstawie których będą zwalniali np. emerytów z płacenia składki 40 złotych a nie jak dotychczas 10. Jeśli ktoś pójdzie na to to będzie zupełnie ubezwłasnowolniony przez zadowolonych „Przywódców” Izb. Posada „przywódców” Izb Lekarskich jest bardzo lukratywna i, jak wiadomo, będą oni walczyć do końca, aby Izby istniały. Ponadto rodzi się też pytanie dlaczego w Izbie pracuje tak wiele osób i bierze dobre pensje (np. Prezes NIL 15 000 złotych miesięcznie brutto).

Dawniej gdy był Wydział Zdrowia to było zatrudnionych tam kilka osób ( w powiecie ok. 5 osób, a obecnie 3 osoby). Jak się spojrzy na listę zatrudnionych w Izbie lekarskiej warszawskiej, drukowanej w Gazecie lekarskiej, to bierze człowieka przerażenie, że jest tam ponad 60 nazwisk. Po co ? Prezydium Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie w kadencji 2002-2005 liczyło 13 osób a Członków tej Izby w tym samym czasie było 33 ( Puls XII-I-2001/2002, str. 6). Na to wszystko trzeba pieniędzy. Naczelna Rada Lekarska w kadencji 2001-2005 liczyła 75 osób, Naczelny Sąd Lekarski liczył 50 osób, Biuro Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej liczyło 49 osób, a Naczelna Komisja Rewizyjna 15 osób (Gazeta Lekarska nr. 1(132), styczeń 2002, str. 16-20). Ciągle powtarza się pytanie – po co tak wielu ludzi jest tam zatrudnionych?

Izby w rzeczywistości nie są potrzebne, marnotrawią grosz publiczny i niczego dobrego nie robią. Ponadto dostają dofinansowanie z budżetu Państwa. Więc po co takie składki i przymus? Art. 60 ustawy o Izbach Lekarskich mówi, że „Izby Lekarskie otrzymują z budżetu państwa środki finansowe na pokrycie kosztów tych czynności określonych w ustawie, które dotychczas były wykonywane przez organy Administracji Państwowej (Rejestr lekarzy i praktyk, wydawanie prawa wykonywania zawodu, komisja etyki, sądownictwo korporacyjne, kształcenie podyplomowe). Ponadto art. 69 p. 3 ustawy o izbach lekarskich mówi, że „Terenowe organy administracji państwowej o właściwości ogólnej stopnia wojewódzkiego, na których terenie ustalono siedziby Naczelnej i 0kręgowych Izb Lekarskich, zapewnią warunki lokalowe i techniczne niezbędne dla działalności izb”.

Niezrozumiałym w tej sytuacji jest stwierdzenia Dra Andrzeja Włodarczyka, że Izba „musi co miesiąc płacić haracz w postaci w wygórowanego czynszu” ( Puls XII-I- 2001/2002, str. 46) Skandaliczną w tej sytuacji jest uchwała nr. 132/R-V/o7 Okręgowej Izby lekarskiej w Warszawie z dnia 23 marca 2007 r. „w sprawie wyrażenia zgody na wydatkowanie 200 000 złotych na projekt adaptacyjny nowej Izby Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie przy ul. Puławskiej 18″. ( Puls nr. 5(145) maj 2007 , str. 22). Po co ten tak wielki, niepotrzebny wydatek z przymusowo składanych składek. Podobna swoim charakterze jest też uchwała nr 260/R-V/06 Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie z dnia 7.4.2006 r. w sprawie zbycia nieruchomości przy ul. Łączyny na potrzeby kupna siedziby Okręgowej Izby Lekarskiej w celu nabycia innej nieruchomości” (Puls nr. 6 (134) czerwiec 2006 r., str. 36.) Widać z tego że Izba zamiast zajmować się sprawami istotnymi to zajmuje się prowadzeniem różnych interesów finansowych (p. też reklama banków w Gazecie Lekarskiej i w Pulsie). Skandaliczna jest też w tej sytuacji następna uchwała Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie z dnia 18 maja 2007 r Nr. 517/R-V/0, „w sprawie wyrażenia zgody na zakup nieruchomości położonej przy ul. Puławskiej 18 na potrzeby nowej siedziby Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie im. prof. Jana Nielubowicza”. za sumę 1460000 złotych. Do tego dojdą koszty budowy i wyposażenia, które pochłoną następne miliony a może i dziesiątki milionów złotych. Po co taki wydatek? Po co męczyć lekarzy drakońskimi składkami aby zaspokoić widzimisię ” przywódców Izb Lekarskich”, którzy chcą mieszkać w pałacach? Takie między innymi zachcianki są źródłem tak drakońskich składek nakładanych na lekarzy przez „przywódców Izb”.

Musimy koniecznie temu się przeciwstawić. Na tak duży wydatek „przywódcy Izb” powinni mieć zgodę lekarzy, którzy są zmuszani do płacenia składek, a jak wiemy nie mają jej. Ponadto autorzy uchwały z dnia 18 maja 2007 r. podają, że działając na podstawie art 4. ust.1 pkt 8 oraz 25 , ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o Izbach Lekarskich ( Dz.U,nr.30, poz. 158 ze zm.), ją uchwalili. Rzecz jest jednak w tym, że ani p. 8 ani p. 25 tej ustawy nie mówią o budowie nowych obiektów przez „przywódców Izb”, tak strasznie drogich, w ogóle nie mówią o budowie”, a p. 8 mówi o „zarządzaniu majątkiem i działalnością gospodarczą Izb Lekarskich”. A więc jest to kłamstwo. „Przywódcy Izb” liczą na to, że nikt nie będzie czytał tej ustawy i jakoś to fałszerstwo przejdzie niezauważenie ( Uchwała Nr. 571/R-V/07) opublikowana w Pulsie nr. 7/8(147) lipiec/sierpień 2007 , str. 21). Dalszą czynnością Izb jest uchwała nr. 8/08/V Naczelnej Rady lekarskiej o wysokości składki członkowskiej – podwyższając ją do 40 złotych miesięcznie od 1.10.2008 r. JEST TO SKANDAL I POWINNIŚMY SIĘ TEMU SOLIDARNIE PRZECIWSTAWIĆ!

Jak dowiedzieliśmy się, w związku z tą uchwałą, zaczęto zbierać podpisy sprzeciwiających się podwyższeniu składki na izby z 30 na 40 złotych miesięcznie (jako nadmierne i nieuzasadnione) i domagających się między innymi merytorycznej dyskusji na temat Izb Lekarskich (co ma zaowocować ich likwidacją). Jak nam wiadomo zebrano i złożono już do Naczelnej Izby Lekarskiej kilka setek podpisów (czerwiec i lipiec 2008 r). Złożono też kopię tego protestu do Komisji Sejmowej „Przyjazne Państwo”, do Sejmowej Komisji Zdrowia i do Ministerstwa Zdrowia. Złożono też kopie wszystkich podpisów i kopię korespondencji z Prezesem NIL do Rzecznika Praw Obywatelskich. Ponieważ Naczelna Izba Lekarska nie zareagowała na ten protest a w wakacje 2008 r. wysyłała do lekarzy reklamę banku SKOK. Zajmuje się też reklamą banku Raiffeisen Bank (czy to ma być ich działalnością?)

Pan Prezes NIL Dr. Konstanty Radziwiłł pismem z dnia 25.11.2008 r. do jednego z sygnatariuszy protestu przeciwko podniesieniu składek lekarskich napisał między innymi ,że wystąpienie kilkuset lekarzy w tej sprawie jest „poniżej poziomu dyskusji, która może być prowadzona w samorządzie lekarzy”. Jego stwierdzenie jest oczywiście wyrazem buty i bezczelności w stosunku do lekarzy. Widocznie myśli on, że jest „niezatapialny” siedząc na dobrze płatnym stołku. Ale myli się on wkrótce z niego spadnie, za takie między innymi traktowanie lekarzy.

Jak nam wiadomo od wielu koleżanek i kolegów , w 2006 r.np. w Szpitalu Dzieciątka Jezus w Warszawie, a także w wielu innych szpitalach w Warszawie, wiele razy zwoływano zebrania mające na celu wyłonienie nowych władz Izb. Z powodu braku quorum, co było wyrazem niechęci do Izb, wielokrotnie nie można było dokonać wyboru nowych władz. Już po zakończeniu tych wyborów Prezes NIL Konstanty Radziwiłł pisze co następuje w Gazecie Lekarskiej nr. 12 ( 180) z grudnia 2005 r. na str. 5: „Dobiegły końca wybory w Okręgowych Izbach Lekarskich. Od początku drżeliśmy o powodzenie tego maratonu. Frekwencja na rejonowych zebraniach nie była imponująca. Kandydaci na działaczy naszego samorządu walczyli o mandaty na V kadencje nie tyle z konkurentami co raczej często z nieobecnym quorum. Towarzyszyły tym wyborom narzekania na małą skuteczność reprezentowania lekarskich interesów przez Izby. Niska frekwencje tłumaczono brakiem akceptacji dla samorządu w środowisku lekarskim. Wydawać się być mogło, że szykuje się rewolucja we władzach samorządu”. Co tutaj więcej dodawać. Nawet Prezes NIL widzi bezsens istnienia tej organizacji. c.d.n.

 

 

 

FORUM INSTRUKTORÓW – „Czas na konkrety” – Zbigniew Muszyński SOSK Warszawa

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

31.10.19

23 października Komitet Redakcyjny projektu ustawy o SZIE wydał oświadczenie, że jest zaniepokojony rosnącą krytyką, w tym również poprzez szerzenie nieprawdziwych informacji. Problem w tym, że projekt ustawy jest zbiorem haseł i ogólników, a autorzy milczą, na publicznie zadawane pytania. To zawsze wzbudza niepokój i podejrzenia, że nie wszystko będzie tak, jak głoszą lotne hasła.

Z treści oświadczenia nie wynika :

  • jakie praktyczne narzędzia mają spowodować wzrost kompetencji instruktorów, i skąd pewność, że przyniosą zakładany skutek?
  • jakie są dowody, że nowe narzędzia przełożą się na wyższy poziom szkolenia, i wzrost BRD. Dotychczas nikt w żadnych badaniach nie wykazał że wypadki spowodowane są złym szkoleniem.
  • natomiast, wszędzie mówi się o ŚWIADOMYM naruszaniu przepisów, przekraczania prędkości, nie stosowaniu się do znaków i przepisów, jeździe po spożyciu alkoholu itp. Za przekroczenie prędkości o 19 km/h grozi mandat w wysokości 100 zł, czy to kogoś wzrusza?
  • w jaki sposób samorząd zamierza wpłynąć na oczyszczanie środowiska, podnieść poziom uczciwości i etyki zawodowej?  Czy tylko poprzez rozbudowany system represji? W projekcie ustawy aż jedna trzecia artykułów dotyczy właśnie systemu kar i dyscypliny. Skąd pewność, że zapisy te nie zostaną użyte w złym celu., przecież wiemy , że OSK działają w warunkach ostrej konkurencji.
  • ilu urzędników będzie trzeba zatrudnić w każdym z organów samorządu, żeby móc osiągnąć planowane cele?
  • biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, jakie są planowane koszty funkcjonowania samorządu? Uważam, że nie można zasłaniać się tym, że o wszystkim zadecydują wybrane władze. Każdy przedsiębiorca wie, że jak się za coś bierze to musi sporządzić biznesplan. Tak i tu musi być przedstawiona jakaś symulacja wielkości organizacji i analiza ekonomiczna. W przeciwnym razie skaczemy do basenu, w którym nie wiadomo czy jest woda.

Początkowo, inicjatorzy samorządu zaczęli realizować swój projekt na bazie krytyki istniejących społecznych organizacji branżowych. Federacja i stowarzyszenia, jako reprezentanci środowiska, nie zostały zaproszone do współpracy, przy opracowaniu projektu ustawy. .Dziś nieufność i wzajemne pretensje raczej nie są budujące dla obu stron. Wiele osób w naszym środowisku nie wierzy, że stworzenie samorządu poprawi ich sytuację zawodową, czy zwiększy bezpieczeństwo na drogach. Uważam, że nadszedł czas, w którym inicjatorzy samorządu powinni pokusić się o napisanie rzetelnego opracowania na temat szczegółów funkcjonowania samorządu, w tym m.in. odpowiedź na postawione przeze mnie, ale też innych kolegów pytania. Tylko w ten sposób dyskusja może przenieść nas na inny, merytoryczny poziom. Bez konkretów polemika przypomina smutne widowisko wzajemnych oskarżeń, które coraz bardziej skłócają nasze środowisko.  Inicjatorzy SZIE muszą zejść z poziomu haseł, że będzie lepiej, mądrzej, bezpieczniej, na poziom profesjonalnych wyliczeń, które uprawdopodobnią stawiane przez nich tezy. Myślę że to warunek dla powszechnej akceptacji projektu.

Zbigniew Muszyński

Stanowisko PFSSK, PIGOSK i OIGOSK odnośnie inicjatywy FZWD i PKE ws Samorządu Zawodowego Instruktorów i Egzaminatorów /SZIE/

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

28.10.19

Stanowisko trzech organizacji wypracowane na I Wspólnej Konferencji 19.10.19

Dokument w formacie pdf    –   KonferencjaWspolna20191019Stanowisko,wsSZIE

Relacja z I wspólnej konferencji PFSSK, PIGOSK i OIGOSK – 19.10.19

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

24.10.19

W dniu 19.10.2019   odbyła się I Wspólna Konferencja Szkoleniowa zorganizowana przez

PFSSK, PIGOSK, OIGOSK pt. „Rzetelna wiedza=efektywne szkolenie”.

Na miejsce spotkania wyznaczono  Kompleks Gastronomiczno- Hotelowy GÓRSKI w miejscowości Proszenie koło Piotrkowa Trybunalskiego.

Prezes PFSSK Pan Krzysztof Bandos zabierając głos, przywitał obecnych na sali, i zapowiedział inaugurację pierwszego z cyklicznych corocznych spotkań . Poruszył temat braku zgody na wszechobecną krytykę nas, instruktorów nauki jazdy i egzaminatorów za złe szkolenie i egzaminowanie . Stwierdził że my instruktorzy nie możemy ponosić odpowiedzialności za rosnącą liczbę wypadków i kolizji, oraz za to, jaką drogą  pójdzie przyszły kierowca. Niestety brak naszemu środowisku przebicia politycznego. Federacja wielokrotnie ponawiała starania ,wskazując uwagi do istniejących przepisów, wykazując chęć współpracy przy tworzeniu zmian już w istniejących. Za każdym razem słysząc, że tak, ale nie teraz , później / wśród kierujących jest wielka rzesza wyborców, a więc może nie należy ich drażnić/.Dlatego też dobrze, że możemy w tak dużym gronie omówić nasze problemy.

Po powitaniu gości i uczestników konferencji rozpoczęła się merytoryczna część spotkania:

Pan Marek Staszczyk, Prezes KSD WORD dyr. WORD Toruń, w swoim wystąpieniu skoncentrował się na zapoznaniu środowiska szkoleniowego ze zmianami prawnymi w kwestii egzaminowania wchodzącymi w życie 1.01.2020. Omówił nowy model organizacji i planowania egzaminów oraz aktualną sytuację ośrodków egzaminowania.

Pan Robert Dorosz MORD Tarnów, przedstawiciel Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów przedstawił. krótką prezentację o zmianach prawnych w egzaminowaniu od 1.lipca br.

Pan Tomasz Żmuda- przedstawiciel Brokerskiego Biura Ubezpieczeń Regis Mediator z Koszalina. wypowiedział się na temat problemów ubezpieczeniowych  w OSK,  w sytuacji kolizji pojazdów leasingowanych. Wskazał na problemy przy zawieraniu umów ubezpieczeniowych dla pojazdów leasingowych,

Najbardziej oczekiwanym tematem konferencji było zaawansowanie prac nad aktualnym projektem Ustawy ws. SZIE i projektami regulaminów, Zaproszono do udziału w konferencji Pana Tomasza Matuszewskiego- przewodniczącego Komitetu Redakcyjnego projektu Ustawy ws. SZIE. Z wielkim rozczarowaniem przyjęto nieobecność przewodniczącego KR. Przesłał on do organizatorów list z przeprosinami, uzasadniając niemożność swojej obecności na konferencji koniecznością udziału w  innym zaplanowanym wcześniej spotkaniu. .Organizatorzy chcąc zastąpić nieobecnego Pana Tomasza Matuszewskiego, wystosowali pismo z zaproszeniem do Pana Mariusza Sztala. Jednak i ten przedstawiciel SZIE nie był zainteresowany spotkaniem z naszym środowiskiem, wystosowując pismo pełne zarzutów pod adresem organizatorów. Nie mniej znalazł czas na obserwację obrad Kongresu, w relacji umieszczonej przez jednego z obecnych na sali za pośrednictwem Internetu i na napastliwy i niewybredny komentarz pod adresem uczestników konferencji.

Prezes OIGOSK Pan Roman Stencel przedstawił symulacje ewentualnych składek do SZIE.

Zaproszono również przedstawiciela Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury, – który miał wypowiedzieć się na temat, zmian prawnych w zakresie szkolenia i egzaminowania.. Niestety przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury nie przybył przesyłając list z przeprosinami.

Po wystąpieniach prelegentów rozpoczęła się dyskusja na temat inicjatywy powołania samorządu.

Zabierający głos zwracali uwagę na zagadnienia związane z  działaniami tzw. grupy inicjatywnej SZIE, badaniem opinii instruktorów, analizie efektów działania istniejących już samorządów zawodowych, kosztów jakie generuje działalność samorządów.

Po przeanalizowaniu działania samorządów: architektów i pielęgniarek wynika jasno, że te twory są ukierunkowane na maksymalizację zysków dla osób pracujących dla tych organizacji, jednocześnie do minimum ograniczając możliwość wpływu członków na kierunki działania swoich samorządów.

Samorządy dotychczas powstałe nie wyeliminowały patologii w środowisku zawodowym. Mimo ideałów z jakimi wychodzą, dalej mamy afery wśród lekarzy, prawników oraz innych grup zawodowych.

Samo przystąpienie do samorządu nie powoduje nagłego podniesienia kwalifikacji, wyjątkowej transparentności działań, podniesienia etyki zawodowej, zwiększenia efektywności pracy, podniesienia prestiżu zawodowego.

Prezes SOSK odczytał list wystosowany do PIGOSK, OIGOSK , PFSSK, z którego wynika absolutny brak zgody na samorząd w takiej formie .

Podczas dyskusji padła propozycja z sali aby przeprowadzić glosowanie wśród zebranych w temacie zgody na powstanie samorządu.

Na 130 osób biorących udział w głosowaniu: 129 było na „NIE”,1 była na „TAK”

W konkluzji konferencji należy uznać, że nie ma naszej zgody na założenie samorządu zawodowego w proponowanym kształcie

Sprzeciwiamy się ODGÓRNEJ inicjatywie mającej na celu zaspokojenie emocjonalnych potrzeb pojedynczych osób.

 

Na tym konferencję zakończono.

 

Relacja

Marzena Franiewska SOSK Warszawa

 

 

 

Dwie odpowiedzi na pismo Zarządu Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym w sprawie kształtu SZIE

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

16.10.19

Przytaczamy dwie opinie adresatów tzw. konsultacji w sprawie kształtu SZIE, a przed nimi pełna lista adresatów pisma:

– Automobilklub Polski
– Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy
– DEKRA Polska Sp. z o.o.
– Fundacja „JEDŹ BEZPIECZNIE”
– Fundacja „Nadzieja” Osób Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych
– Fundacja PL
– Fundacja S.O.S. Odpowiedzialne Szkoły Jazdy
Górnośląskie Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia
– Instytut Medycyny Pracy im. prof. dra med. Jerzego Nofera w Łodzi
– Instytut Transportu Samochodowego
– Krajowe Stowarzyszenie Dyrektorów WORD
– Krajowe Stowarzyszenie Dyrektorów WORD
– Liga Obrony Kraju – Zarząd Główny
Małopolskie Stowarzyszenie Nauczycieli Kształcących Kierowców
– Międzynarodowa Wyższa Szkoła Logistyki i Transportu
– Ogólnopolska Izba Gospodarcza OSK
– Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego
– Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kierowca.pl
– Ogólnopolskie Stowarzyszenie Uczestników Ruchu Drogowego Świadomy-Bezpieczny
– Opolskie Stowarzyszenie Instruktorów
– Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy Bemowo
– Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego
– Polska Izba Gospodarcza OSK
– Polska  Izba Firm Szkoleniowych
– Polska Unia Transportu
– Polski Związek Automobilowy
– Polskie Stowarzyszenie Instruktorów Techniki Jazdy
– Pomorskie Stowarzyszenie Instruktorów Nauki Jazdy
– Polskie Towarzystwo Psychologiczne
– Przemysłowy Instytut Motoryzacji
Regionalne Stowarzyszenie Właścicieli Ośrodków Szkolenia Kierowców w Bydgoszczy
Społeczne Stowarzyszenie Szkolenia Kierowców w Białymstoku
– Stowarzyszenie Instruktorów i Ośrodków Szkolenia Kierowców w Pile
Stowarzyszenie Instruktorów i Ośrodków Szkolenia Kierowców w Sieradzu
– Stowarzyszenie Instruktorów i Szkół Nauki Jazdy ELKA w Wałbrzychu
Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia Kierowców  w Lublinie
– Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia Kierowców w Szczecinie
Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia Kierowców w Warszawie
Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia Kierowców i Instruktorów Regionu Piotrkowskiego
– Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym Kierowcom SPINKA
– Stowarzyszenie Psychologów Transportu w Polsce
Stowarzyszenie Właścicieli i Instruktorów OSK MOST w Skierniewicach
– Polska Federacja Stowarzyszeń Szkół Kierowców
– Stowarzyszenie Właścicieli OSK i Kandydatów na Kierowców AUTOS w Łodzi
Stowarzyszenie Wykładowców i Instruktorów Szkolenia Kierowców w Gorzowie Wielkopolskim
Warmińsko-Mazurskie Stowarzyszenie Właścicieli Ośrodków Szkolenia Kierowców
Wielkopolskie Stowarzyszenie Ośrodków Szkolenia Kierowców i Instruktorów
– Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce
– Związek Powiatów Polskich
– Związek TRANSPORT I LOGISTYKA POLSKA
– Związek Zakładów Doskonalenia Zawodowego

 

Witam Szanowną Panią Bożenkę i pozostałych adresatów.
Małopolskie Stowarzyszenie Nauczycieli Kształcących Kierowców z Krakowa, zgłaszała wielokrotnie postulaty naszych członków oraz środowiska szkoleniowego kierowców z Małopolski, że nie można łączyć instruktorów z egzaminatorami, bowiem instruktorzy sprzedają „towar” a egzaminatorzy go kupują, lub nie kupują – dla tego zdarzają się różne sytuacje korupcyjne.
My postulujemy, aby egzaminator państwowy był odpowiednio wykształcony i nie zależny od pracodawców oraz posiadał swoje własne biuro, jak poseł, sędzia, prokurator, czy notariusz.
Natomiast propozycja stworzenia jeszcze jednej organizacji zrzeszającej instruktorów nauki jazdy – mija się z celem, bowiem środowisko szkoleniowe jest coraz biedniejsze i nie stać ich na płacenie składek członkowskich oraz różnych opłat z tym związanych.
Ta branża już upada i całkiem upadnie, po wprowadzeniu zapisów, że kursant do egzaminu może uczyć się samodzielnie w rodzinie bez konieczności uczestniczenia w wykładach (co już jest) i bez obowiązku brania lekcji w szkołach jazdy.
Takie zasady już od dawna obowiązują w niektórych krajach UE.
Jeżeli już, to proponujemy – na bazie istniejących organizacji branżowych stworzyć „coś” np. zrzeszenie, co pozwoli jednym głosem mówić i potrafi skutecznie rozmawiać z „ustawodawcami” i wdrażać odpowiednie przepisy.
Warto zastanowić się nad przedstawionym głosem, aby bez dodatkowych obciążeń finansowych realizować nasze wnioski i postulaty.
Życzę owocnych obrad oraz pełnego sukcesu w dążeniu do celu, dla dobra całej branży szkoleniowej.

Ps.
Naszą opinię można opublikować.

To zły  adresat…powinno być ministerstwo, nasza federacja i izby gospodarcze

  Należało dodać , że takie organizacje instruktorów istnieją w regionach już od ponad 25 lat wraz z Polską Federacją Stowarzyszeń Szkół Kierowców, gdzie w Statucie jest współpraca z egzaminatorami. Wiadomo, że nasze organizacje były dyskryminowane przez WORD-y , a egzaminatorom zabroniono witać się z instruktorami w ramach walki z korupcją. Jak to wyszło ?  Afera goni aferę. Teraz w „Komitecie”  dla samorządowców  widzimy  tych samych sprawców  wadliwego systemu szkolenia i egzaminowania  kierowców  w Polsce ( nb. nie spotykanego nigdzie w Europie). To nie integracja – a rozbicie  już  i tak  wątłego środowiska , o którym pisze pan prezes T. Szewczyk.

Pozdrawiam
Janusz Ujma

I Wspólna Konferencja Szkoleniowa PFSSK/PIGOSK/OIGOSK – Rzetelna wiedza – efektywne szkolenie

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

20.09.19

Prezesi Krzysztof Bandos (PFSSK), Krzysztof Szymański (PIGOSK), Roman Stencel (OIGOSK) zapraszają serdecznie Członków Polskiej Federacji Stowarzyszeń Szkół Kierowców na I Wspólną Konferencję Szkoleniową PFSSK/PIGOSK/OIGOSK nt.: ,,Rzetelna wiedza – efektywne szkolenie”. Wydarzenie odbędzie się w dniu 19.10.2019 r. w Proszeniu k. Piotrkowa Trybunalskiego.
Z uwagi na ważkość i aktualność tematyki, możliwość konstruktywnej dyskusji oraz udział przedstawicieli resortu transportu, Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów Word (KSD Word), Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów (KSE), przewodniczącego zespołu redakcyjnego SZIE, innych – oczekują na uczestnictwo licznych członków współpracujących organizacji społecznych tj. PFSSK – PIGOSK – OIGOSK.
———————————————————————————–
Koszt każdego uczestnika to opłata za nocleg ze śniadaniem: pokój 2-osobowy – 135 zł
pokój 1-osobowy – 100 zł
Pozostałe koszty pokrywa PFSSK.
Dla każdego Stowarzyszenia przewidziany jest udział czterech osób. Zgłoszenia prosimy przesyłać drogą mailową do Prezesa PFSSK lub telefonicznie pod numer 502 278 722
do 25.09.2019 r.
———————————————————————————–
Na zdjęciach poniżej zamieszczamy Agendę Konferencji i formularz zgłoszenia.

Relacja z IX Konferencji Szkoleniowej Polskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców 13-15.09.19 w Lipowym Moście

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

18.09.19

„TAM GINĄ LUDZIE Bezpieczeństwo na autostradach i drogach ekspresowych. Działanie człowieka, nowe technologie, rola edukacji zawodowej w korzystaniu z drogi i pojazdu”

W dniach 13-15 września br. w pięknej scenerii LipowegoMostu k. Supraśla odbyła się IX Konferencja Szkoleniowa Polskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców. W konferencji wzięło udział ponad 100 osób, w tym wiele osób będących członkami zarówno PIGOSK jak i PFSSK.

Pierwszego dnia, z udziałem zaproszonych gości wystąpienia swoje mieli Panowie: Roman Stencel- Prezes OIGOSK i Tomasz Żmuda- przedstawiciel UNIQA TU SA. Dyskutowano również nt. zmian w przepisach UoKP i transporcie drogowym.

Drugiego dnia swoje wystąpienia mieli:

Pani dr. Ewa Odachowka- psycholg transportu z Instytutu Transportu Samochodowego omówiła psychologiczne uwarunkowania zachowań kierowcy w środowisku autostradowym i pokazując przykłady nowych nowych rozwiązań na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Pan Bartosz Szczepański- asystent dyrektora Instytutu Transportu Samochodowego poruszył temat przyszłości transportu drogowego w aspekcie wykorzystania nowych rozwiązań i technologii, w tym pojazdów autonomicznych.

Pan prof. nzw.dr. hab. Inż. Jerzy Jackowski nawiązując do wystąpienia Pana Bartosza Szczepańskiego  dał przykłady wprowadzania już w obecnie produkowanych i ogólnie dostępnych pojazdach autonomii wspomagającej kierowcę w bezpiecznej jeździe z nowoczesnym oświetleniem zewnętrznym samoczynnie reagującym na zmieniające się warunki drogowe i udział w nim innych uczestników ruchu.

Pan Tadeusz Zagajewsji- Prezes Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi poruszył kwestię łańcucha edukacyjnego jako determinanta skutecznie udzielanej pierwszej pomocy przez świadka wypadku.

Pan Radosław Sobczyk- Naczelnik wydziału kontroli ośrodków szkolenia z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego swoje wystąpienie poświęcił omówieniu przepisów dotyczących prowadzenia Ośrodka Szkolenia w odniesieniu do kadry dydaktycznej, programów szkolenia, wyposażenia dydaktycznego i pojazdów szkoleniowych.

Po wystąpieniach prelegentów nastąpiła dyskusja którą w znacznym stopniu zdominowała inicjatywa powołania Samorządu Zawodowego Instruktorów Nauki Jazdy i Egzaminatorów. Wśród zebranych była tylko znikoma liczba zwolenników powstania takiej organizacji, zdecydowana większość była przeciwna. Po zakończeniu obrad czas wolny wykorzystano na podziwianie piękna okolicy i wdychania świeżego leśnego powietrza oraz odwiedzenia Supraśla, miejscowości rozsławionej przez kręcenie w niej scen do filmów „Blondynka”,”U Pana Boga w ogródku”.

W następnych dwóch dniach osoby chętne ( ponad 50 osób) wyjechało na dwudniową wycieczkę do Wilna i Trok na Litwie.

Obydwa przedsięwzięcia minęły w miłej przyjacielskiej atmosferze.

III Ogólnopolski Zlot Motocyklowy Instruktorów i Egzaminatorów 13-14-15 września 2019, Milanowska Wólka już za nami

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 0 komentarz(y)

16.09.19

Zlot odbył się w dobrej koleżeńskiej atmosferze, o czy świadczą nasze relacje zamieszczane na facebooku PFSSK. Na zdjęciu uczestnicy Zlotu podczas wizyty w Ujeździe i jego szczególnej atrakcji, jaką są ruiny zamku Krzyżtopór. Przed nami IV edycja Zlotu, na którą już dzisiaj zapraszamy.

Wspomnienie o Józefie Kowalskim

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 1 komentarz(y)

04.09.19

Wspomnienie o Józku.

Pamiętam lata osiemdziesiąte minionego wieku, kiedy pracował jako instruktor jazdy w Bełchatowie. W 1989 roku otworzył, jako jeden z pierwszych, prywatny ośrodek kierowców.

Pracował z pasją rozwijając swoją działalność. W 1991 roku rozpoczęły działalność WOE. Nowy system egzaminowania pobudził do działalności społecznej środowisko szkoleniowe i  w 1995 roku powstało w regionie piotrkowskim stowarzyszenie . Józek brał czynny udział w organizowaniu struktur tej organizacji i do końca swojego życia udzielał się w niej w roli członka Zarządu. W latach dziewięćdziesiątych zrodziła się w Bełchatowie idea konkursu „Instruktor Roku”. Z czasem konkurs uzyskał miano krajowego a w roku 2001 miał wymiar międzynarodowy. W Bełchatowie kilkakrotnie był organizowany finał konkursu „Instruktor Roku”, Józek jako właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców „Auto-Prima” aktywnie uczestniczył w tych działaniach angażując się finansowo, doradczo i organizacyjnie.  Kierował do pracy w konkursie swoich pracowników i rodzinę. Miał duszę społecznika. W bełchatowskim środowisku był znany jako przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą wielokierunkową w dziedzinie szkolenia, motoryzacji, wspierający różnorakie działania lokalne na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, rozwoju samorządności i przedsiębiorczości. Pamiętam jak jechaliśmy razem do Krakowa, aby uczestniczyć w Zjeździe Delegatów Stowarzyszeń PFSSK i zadeklarować udział naszej organizacji w pracach federacji.  Potem Józef pełnił funkcję w organach federacji. W maju spotkałem Józka z małżonką Ewą w Częstochowie podczas Pielgrzymki Kierowców na Jasną Górę. Był już chory, ale nie dawał tego odczuć. Planowaliśmy jeszcze wówczas wspólny branżowy wyjazd. 18 lipca Józek uczestniczył w zebraniu w WORD w Piotrkowie Tryb. Rozmawiałem z nim. Nie sądziłem, że będzie to ostatnia rozmowa.

1 września 2019r w wieku 58 lat odszedł od nas na zawsze. Szlachetny człowiek, dobry kolega, oddany branży szkoleniowiec. Pamiętajmy o Nim i wspierajmy go modlitwą.

Msza Święta Żałobna zostanie odprawiona w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Bełchatowie-Grocholice w środę w 4 września o godz. 15.30

Wspomina Krzysztof Szymański

FORUM INSTRUKTORÓW – Nic o nas bez nas – Zbigniew Muszyński SOSK Warszawa

Dodane przez Ajar w Aktualności, Nowości, Slider | 1 komentarz(y)

30.08.19

Ostatnim tekstem STOWARZYSZENIE CZY SAMORZĄD trochę włożyłem kij w mrowisko. Komentarzy było sporo, ale co się rzuca w oczy, komentujących może z dziesięciu. To najlepiej pokazuje, jak małe jest zainteresowanie instruktorów zmianą, która zupełnie przeobrazi ich życie zawodowe. A przecież to oni powinni się tutaj najwięcej wypowiadać, żeby później  nie znaleźć się w nowej rzeczywistości z której wycofanie się będzie trudne i czasochłonne..

Adwokatom nie tworzyli samorządu klienci, a pielęgniarkom pacjenci. Moją obawę budzi fakt, że wśród propagatorów samorządu dostrzegam nad aktywność osób spoza naszego środowiska i właścicieli ośrodków, a niewielką liczbę instruktorów zatrudnionych w OSK. A przecież to ma być samorząd instruktorów! To oni powinni mieć decydujący wpływ na decyzje, jaki kształt ma przyjąć organizacja, do której obowiązkowo mają należeć, i ją utrzymywać!

Rzecznik Mariusz Sztal nie ukrywa, że głównym celem powołania samorządu nie jest poprawa warunków pracy, tylko interes społeczny, jakim jest poprawa BRD. Cel szczytny, lecz część komentujących uważa, że instruktor jest tylko małym ogniwem w całym łańcuchu. Trzeba kolejnych dziesiątek lat, żeby zmienić mentalność naszych kierowców i poprawić infrastrukturę. W większości krajów europejskich są łatwiejsze egzaminy na prawo jazdy, a mniej wypadków. Za to jest tam ściślejsza kontrola ruchu drogowego.

Jeśli samorząd ma powstać, musi służyć nie tylko społeczeństwu, ale przede wszystkim jego członkom. Grupie inicjatywnej, mimo dużej kampanii promocyjnej w różnych mediach, udało się przekonać do swoich racji niewielką grupę instruktorów. Zderzyli się z murem obojętności, o który obijają się stowarzyszenia.

Jeśli samorząd ma powstać, to musi uzyskać akceptację znacznej większości środowiska.

Uważam, że federacja powinna zrobić rzetelną analizę projektu ustawy, napisać kilkustronicowe opracowanie w formie ulotki informacyjnej, i rozesłać do wszystkich OSK (może być mailem). Powinny być w nim min. odpowiedzi na pytania:

  • jakie są założenia planowanego powstania samorządu
  • jakie mogą wyniknąć korzyści dla naszego środowiska i społeczeństwa
  • jakie zagrożenia mogą nieść planowane zmiany
  • jakie mogą być koszty utrzymania aparatu biurokracji i źródła finansowania

Takie solidne opracowanie mogłoby być wstępem do dyskusji w szerszym środowisku, a nie tylko w gronie aktywnych, Przede wszystkim instruktorzy powinni zadecydować o przyszłości wykonywanego przez siebie zawodu.

Po okresie konsultacji federacja powinna zorganizować referendum wśród wszystkich instruktorów, czy opowiadają się za samorządem, czy rozwojem stowarzyszeń. Można dodać też inne pytania ważne dla naszego środowiska. Wynik powinien być wskazówką zarówno dla władz federacji jak i rządzących krajem.

Zbigniew Muszyński